- Sport podnosi samoocenę, bez względu na zajmowane w wyniku rywalizacji miejsce –twierdzi Marzenna Niewiarowska, terapeutka ze Środowiskowego Domu Samopomocy w Kownatach. Jej podopieczna Urszula Grabowska zajęła pierwsze miejsce w V Turnieju Tenisa Stołowego Osób Niepełnosprawnych, który został rozegrany w Liceum Mistrzostwa Sportowego w Łomży. – Gram od szkoły podstawowej, a w turnieju jestem już po raz trzeci – mówiła Urszula Grabowska. Turniej został rozegrany w sześciu kategoriach, w zależności od wieku, płci i stopnia niepełnosprawności. Wzięło w nim udział blisko sześćdziesiąt osób z Łomży, Kolna, Sejn, Szczuczyna, Olecka i Kownat.
Pierwszy turniej odbył się w 2007 roku. – Na zajęciach z rehabilitacji ruchowej grywaliśmy w tenisa stołowego, ale brakowało nam profesjonalnej infrastruktury oraz imprez, podczas których osoby z niepełnosprawnościami mogłyby się spotkać i integrować – wspominał Adam Bagiński, pomysłodawca turnieju oraz fizjoterapeuta w Warsztatach Terapii Zajęciowej w Łomży. Na kolejny turniej trzeba było czekać do 2015 roku, od tego czasu odbywa się on systematycznie w Liceum Mistrzostwa Sportowego w Łomży. Graczom sędziują i asystują licealiści. – Ludzie XXI wieku są wrogo nastawieni do odmienności. Nie rozumieją jej i być może się boją. Nie potrafią dostrzec, że ludzie niepełnosprawni w wielu aspektach są od nas lepsi, są milsi, uprzejmi, nie wyrządzają krzywdy. W szkole podstawowej miałam kolegę autystę, udało mi się z nawiązać z nim nić porozumienia, ale inni w klasie go nie akceptowali – mówiła uczennica pierwszej klasy LMS Ida Modzelewska.
Trener Wacław Tarnacki, który na co dzień jest współautorem sukcesów sportowych pingpongistek z Klubu Uczelnianego AZS PWSIiP, w turnieju był głównym sędzią. – Taka impreza podnosi poziom wzajemnej komunikacji. Emocje sportowe, wyzwalają wiele pozytywnych aspektów ludzkiej osobowości. To niezwykle ciepłe wydarzenie – mówił. A Dyrektor Liceum Mistrzostwa Sportowego w Łomży, Iwona Puciłowska, podkreślała, że turniej to tylko jeden z elementów większej układanki. – Nasza szkoła współpracuje z instytucjami zajmującymi się osobami niepełnosprawnymi, angażujemy w to młodzież, aby była otwarta, tolerancyjna i empatyczna. Chcemy, aby pomiędzy uczniami, a podopiecznymi środowiskowych domów samopomocy, warsztatów terapii zajęciowej, czy domów pomocy społecznej, nawiązało się porozumienie, wzajemna komunikacja. Szkoła ma obowiązek wychowywać w sposób otwarty, bez stereotypów – mówiła. Wacław Tarnacki już przygotowuje się, aby odwiedzić podopiecznych ŚDS w Kownatach i potrenować z nimi grę w ping ponga. Potrzebę wzajemnej współpracy podkreślają także sami terapeuci. – Liczymy na więcej takich inicjatyw. Możliwość wyjazdu poza naszą placówkę i spotkania innych ludzi jest niezwykle istotnym elementem terapii, dostarcza pozytywnych, nowych bodźców. Zależy nam także na współpracy cyklicznej, systematycznej – twierdziła Marzenna Niewiarowska. A fizjoterapeuta Adam Bagiński dodawał, że „podczas imprez sportowych łatwiej zmotywować do aktywności fizycznej, a to się przekłada na sukcesy w rehabilitacji”.
V Turniej Tenisa Stołowego Osób Niepełnosprawnych został rozegrany w sześciu kategoriach (w zależności od wieku, płci i stopnia niepełnosprawności).
Na podium stanęli:
I kategoria
1. Urszula Grabowska
2. Ewa Szulińska
3. Renata Romatowska
II kategoria
1. Karolina Komorowska
2. Anna Chmielewska
3. Martyna Wilkiel
III kategoria
1. Sebastian Zysk
2. Tomasz Sielawa
3. Wojciech Dubowski
IV kategoria
1. Marek Gołębiewski
2. Stanisław Czerlanis
3. Mariusz Kozłowski
V kategoria
1. Mirosław Tynecki
2. Witold Stefanowicz
3. Janusz Olszewski
VI kategoria
1. Dawid Dąbrowski
2. Damian Jankowski
3. Dawid Zakrzewski