Większość rozmów kwalifikacyjnych kończy się zdaniem: „Dziękujemy, odezwiemy się do Pani/Pana”, czasem pada nawet określenie czasu odpowiedzi. Obietnica kontaktu jest składana niezależnie od wielkości firmy, stanowiska, na które trwa rekrutacja, czy też branży. W rzeczywistości firmy najczęściej dzwonią tylko do tych osób, które pozytywnie przeszły selekcję, składając propozycję pracy lub zapraszając do kolejnego etapu kwalifikacji. Niestety, niewielu jest rekruterów, którzy oddzwaniają, bądź wysyłają emaila z negatywną odpowiedzią, podczas gdy kandydat czeka na obiecany kontakt.
Długie oczekiwanie na odpowiedź bywa bardzo denerwujące, a dodatkowo może przeszkodzić w podjęciu decyzji o przyjęciu innej oferty pracy. Dlatego, jeśli zależy nam na danym stanowisku, a brak odzewu przedłuża się, możemy sami podjąć pewne działania.
Pierwszy krok możemy wykonać już podczas rozmowy – pytając o to kiedy dokładnie (w jakim czasie) możemy spodziewać się odpowiedzi, a także o dalsze etapy procesu rekrutacyjnego. Można również dowiedzieć się o formę odpowiedzi (telefoniczna, e-mailowa czy inna). Na koniec możemy również zapytać o to, czy w razie potrzeby, np. innej propozycji pracy lub pilnego wyjazdu, możemy sami zadzwonić z pytaniem o przebieg rekrutacji i z kim wówczas rozmawiać.
W ciągu trzech dni po rozmowie możemy napisać do rekrutera krótki list z podziękowaniem za spotkanie. Nie jest to zbyt popularne na naszym rynku narzędzie, ale w zagranicznych poradnikach często spotykane. Tego typu podziękowanie niewątpliwie wyróżni kandydata – właśnie dlatego, że jest dość rzadkie. Kilka zdań, w których podziękujemy za poświęcony czas, można zakończyć przypomnieniem o oczekiwaniu na odpowiedź, a w stopce dodać swój telefon. Jeśli podczas rozmowy coś ważnego nam umknęło, albo chcielibyśmy coś podkreślić – można to również zrobić w tym liście. Taka forma daje nam jedyną, ale często bardzo skuteczną możliwość uzupełnienia przekazywanych informacji.
Podziękowanie najlepiej jest wysłać e-mailem bezpośrednio na adres osoby, z którą rozmawialiśmy. Jeśli jednak nie mamy jej adresu, wówczas najlepiej jest posłużyć się drogą, którą wysyłaliśmy CV (mail na adres ogólny, fax, ew. poczta, w tym wypadku najlepiej wybrać list polecony). W przypadku listów przesyłanych faxem lub pocztą, należy pamiętać o odręcznym podpisaniu podziękowania, można także pokusić się o napisanie całości odręcznie.
Jeśli mija czas określony na odpowiedź, możemy zadzwonić do firmy z pytaniem o wynik rekrutacji. Jeżeli okaże się, że proces nie został jeszcze zakończony, możemy potwierdzić swoje zainteresowanie oferowaną posadą i ponownie zapytać o przewidywany termin zakończenia rekrutacji.
W niektórych poradnikach zdarzają się w tym miejscu sugestie, że można wykorzystać metodę negocjacyjną „ograniczonego czasu” (jeśli do piątku nie dostanę odpowiedzi, będę zmuszony przyjąć inną ofertę pracy). Jest to dość niebezpieczna metoda, zwłaszcza gdy w rzeczywistości nie mamy innej oferty, albo szczególnie zależy nam na pracy w tej konkretnej firmie. Tego typu posunięcie może skutkować wykluczeniem z dalszych etapów rekrutacji.
Niezależnie od tego jak bardzo zależy nam na oferowanym wakacie, nie powinniśmy zbyt często dzwonić z pytaniem o naszą kandydaturę. Jeżeli 2 telefony nie dadzą nam odpowiedzi, należy z dużym prawdopodobieństwem przyjąć odrzucenie naszej aplikacji.
Może się zdarzyć, że podczas jednego z kontrolnych telefonów, dowiemy się, że nie otrzymamy stanowiska, o które się staraliśmy. Jeśli upewnimy się, że rekruter ma chwilę czasu, by z nami porozmawiać i jest do nas przychylnie nastawiony, warto zapytać o powód. Jeżeli otrzymamy szczerą informację zwrotną, może ona nam bardzo pomóc w kolejnych podejmowanych krokach. Powody odrzucenia kandydatury mogą być bardzo różne, np.:
- brak odpowiedniego doświadczenia,
- zbyt słaba znajomość języka obcego,
- zbyt częste wcześniejsze zmiany pracy,
- chaotyczne wypowiedzi podczas rozmowy kwalifikacyjnej, itp.
Na niektóre powody nie mamy wpływu, ale niektóre nad niektórymi możemy efektywnie pracować, aby w przyszłości nie stały się przeszkodą w zdobyciu odpowiedniego stanowiska.
Warto pamiętać, żeby nie rezygnować ze spotkań w innych firmach i skupiać się na oczekiwaniu na wynik jednej rekrutacji. Im więcej spotkań odbędziesz, tym bardziej wzrośnie szansa na powodzenie.
Źródło:www.poradnik-kariery.monsterpolska.pl