Pierwsze wzmianki dotyczące uniwersytetów europejskich pochodzą z początku XI i XII wieku (Uniwersytet Boloński – 1088 r., Uniwersytet Paryski – 1100 r., Oxford – 1167 r., Cambridge – 1209 r.). Daty założenia tych najstarszych uczelni pozwalają uświadomić nam długą i skomplikowaną drogę, jaką przeszedł nie tylko europejski system nauczania, ale także struktura architektoniczna uczelni. Obiekty w Cambridge i Oxfordzie są przykładami budynków świeckich w stylu gotyckim, które przetrwały do dnia dzisiejszego w dawnej formie oraz układzie wewnętrznym. Akademicka architektura końca XVIII w. i początku XIX była przeważnie klasycystyczna i odpowiadała kreowanym w tym okresie historycznym potrzebom kształcenia. Determinantą wizerunkową ówczesnych budowli akademickich jest symetryczny układ przestrzenny z kompozycją osiową (pałacową). Wiek XIX przyniósł rewolucję technologiczną, naukową i społeczną, co miało swoje przełożenie na kształtowanie przestrzeni akademickiej. W 1925 roku szkoła Bauhaus przeniosła swoją siedzibę z Weimaru do Dessau. Dyrektor placówki, Walter Gropius, zaprojektował nowy gmach uczelni artystyczno-rzemieślniczej, w którym mógł swobodniej wcielać w życie wyznawane idee egalitaryzmu i wspólnotowego życia. Był to przełomowy moment w podejściu do akademickiej architektury, którego symbolicznym początkiem była sprzedaż stołowej zastawy Napoleona Bonaparte na cel budowy nowej siedziby szkoły. Nastąpiło realne i symboliczne odrzucenia tradycji na rzecz awangardy. Ale wróćmy do teraźniejszości. Od tych egalitarno-wspólnotowych założeń blisko do projektu aranżacji uczelnianych budynków, który zwyciężył w konkursie ogłoszonym przez Stowarzyszenie Architektów Polskich. Zwycięski okazał się projekt warszawskiego biura Bogumił Kidziak Architekt – biurowce Akademicka 14 i Akademicka 20 zostały w projekcie zespolone dwupoziomowym łącznikiem, pełniącym funkcję architektonicznie lekkiego, subtelnego wręcz forum/atrium – wspólnotowej przestrzeni interakcji, działań i kreatywności.

Nasza Uczelnia w pejzażu urbanistycznym Miasta – odrobinę historii
Na początku XXI wieku marszałek woj. podlaskiego, Janusz Krzyżewski, przekazał uczelni budynek na totalnych peryferiach miasta, przy ulicy Poznańskiej 141 b (obecnie jest to Akademicka 14), który w czasach „wojewódzkiej Łomży” pełnił rolę „centrum obsługi rolnictwa”. Siedziba uczeni nie zawsze wyglądała tak pięknie i okazale, jak współcześnie. Przekazany uczelni biurowiec domagał się nie tyko adaptacji do warunków dydaktycznych, ale także diametralnej rewitalizacji. Samorząd wojewódzki przekazał na ten cel milion złotych, a ministerstwo dołożyło kolejnych prawie dwa miliony. Rozpoczęły się intensywne prace remontowe, logistyczne, np. związane z aranżacją rektoratu, planowaniem cyklu dydaktycznego. Studenci odbywali tymczasowo zajęcia w przeróżnych instytucjach. W szkołach podstawowych, a nawet gościnnie u Księdza Biskupa. Pierwszy rektor uczelni, profesor Kazimierz Pieńkowski, i jego najbliżsi współpracownicy: prof. Andrzej Jordan (pierwszy prorektor), Henryk Trojanowski (pierwszy kanclerz), zarządzali pierwotnie nową uczelnią z niewielkiego pokoju na ulicy Poznańskiej (obecnie ul. Akademicka 20), który im gościnnie użyczył Wojciech Polesiński, ówczesny kierownik Gospodarstwa Pomocniczego Wojewódzkiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych.
Potrzebne były pieniądze na rozwój. Fundusze udało się pozyskać w dwóch transzach, łącznie ponad 12 milionów złotych. Inżynier Marek Przeździecki (obecnie doktor) opracował koncepcję rozbudowy siedziby uczelni. Wielkim wydarzeniem był przyjazd dachu „przybudówki”, który do Łomży dotarł w całości (sic!), okazały i lekko zaokrąglony, pokonując cudem wiadukty. Jego nietypowy montaż okazał się wydarzaniem medialnym – odbył się w świetle telewizyjnych kamer i fotograficznych fleszy.

Akademicka 1
W grudniu 2007 roku uczelnia ogłosiła konkurs na opracowanie koncepcji urbanistyczno-architektonicznej zespołu budynków przy ulicy Akademickiej 1, a w marcu 2008 w jego wyniku wyłoniono zwycięzcę i twórcę atrakcyjnego projektu – białostocką pracownię architektoniczną ARKON pod kierownictwem Jana Kabaca. Tak powstał Wydział Nauk Informatyczno-Technologicznych uczelni. To cztery, neomodernistyczne budynki, połączone przeszklonym pasażem, przez który prześwitują dziedzińce. Elewacja została skomponowana z pastelowych, zielonych szyb, ciemnego aluminium oraz surowego betonu. Przywodzi na myśl realizacje ojca współczesnej architektury Le Corbusiera. Szklana konstrukcja posiada nieregularny ale subtelny układ kolorów, wywołuje wrażenie przestrzenności obiektu oraz jego „wibracji”, zacierając granicę pomiędzy architektoniczną bryłą a dziedzińcem oraz otaczającym obiekt otwartym terenem. Całość projektu posiada funkcjonalną i atrakcyjnie zaaranżowaną przestrzeń dydaktyczną, która sprzyja interakcjom społecznym oraz twórczemu myśleniu. Internauci w plebiscycie Polska Architektura XXL zorganizowanym przez internetową Grupę Sztuka Architektury uznali kompleks budynków za najciekawszą realizację architektoniczną roku 2013 w kategorii budynek użyteczności publicznej.
Akademicka 20
W 2018 roku samorząd województwa przekazał łomżyńskiej uczelni udziały w tak zwanym „budynku geodezji”. Dokładnie w tym samym, w którym w pierwszych latach funkcjonowania uczelni – mieścił się jej tymczasowy rektorat, który był istnym „laboratorium” ambitnych pomysłów. Przekazanie obiektu to był „prezent” dla uczelni z okazji 600-lecia nadania Łomży praw miejskich, a także symboliczna „klamra” spinająca trudne początki narodzin uczelni z perspektywą kolejnych, milowych kroków jej rozwoju. I oczywiście duże wyzwanie, związane z nową aranżacją architektoniczną biurowców przy ulicy Akademickiej 14 i Akademickiej 20 (przekazany bliźniaczy obiekt).
Architekci biura Bogumił Kidziak Architekt tak opisują na własnej stronie internetowej architektoniczny zamysł rozbudowy oraz adaptacji budynków łomżyńskiej uczelni:
„Prosta, czytelna i delikatna struktura przykrycia forum/atrium ma cechy metafory i wyjątkowości, a przestrzeń forum, dzięki uniwersalności i otwartości na wszelkie aktywności życia studenckiego i kulturalnego, ma ambicją, aby stać się „elementem krystalizującym” życie Uczelni i lokalnej społeczności”.
Brzmi pięknie.